Technologia od zawsze miała ułatwiać życie i gwarantować oszczędność czasu i pieniędzy. Najnowsze rozwiązania są dodatkowo przyjazne środowisku, m.in. dzięki obniżeniu poziomu zużycia energii i wody. System inteligentnego domu Paigo zapewnia użytkownikom dodatkowe korzyści, których wartość jest niepoliczalna – wzrost poczucia bezpieczeństwa i komfortu. Ile zatem można zyskać na rozwiązaniach smart dla domu i mieszkania? Rodzina z trójką dzieci może zaoszczędzić nawet 900 zł rocznie.
Martwimy się o bezpieczeństwo swoich nieruchomości. Wśród zagrożeń najczęściej wymienianych są zalanie i włamanie, szczególnie w czasie dłuższej nieobecności podczas wakacji lub Świąt. Zdarza się przecież, że w pośpiechu nie zamykamy okien, a przysłowiowa złośliwość rzeczy martwych może dać o sobie znać w postaci pękniętej uszczelki lub rury w najmniej oczekiwanym momencie. Odpowiedzią na potrzebę poczucia bezpieczeństwa jest system inteligentnego domu, dzięki któremu zostaniemy od razu powiadomieni na przykład o ruchu w teoretycznie pustej przestrzeni, nagłym wycieku lub otwarciu drzwi i okien. Aplikacja pozwoli nam na natychmiastową reakcję: wystarczy smartfon i dostęp do internetu, by móc zarządzać systemem. Słowem: technologia na ratunek.
Inteligentny dom, czyli jaki?
System pozwala na sterowanie oświetleniem, ogrzewaniem i praktycznie wszystkimi urządzeniami elektrycznymi, a także bramami, drzwiami i oknami. Zakres zależy od tego, czy aplikujemy system do warunków mieszkaniowych lub domu wolnostojącego. Przy czym warto podkreślić, że nie ma przeciwskazań dla żadnej z tych opcji. Paigo to jednocześnie system alarmowy, który można połączyć z nadajnikami grup interwencyjnych. W ramach wyposażenia wykorzystywane są kamery, statyczne i obrotowe, a także czujniki: ruchu, temperatury i zalania. System jest bezprzewodowy, nie ingeruje w zastany układ okablowania i elektryfikacji, a jego montaż trwa od 2 do 10 godzin. Całością można sterować za pomocą centrali – dotykowego tabletu – którą charakteryzuje niska konsumpcja energii, obsługa monitoringu oraz system konfiguracji scen.
– Inteligentny dom to zestaw narzędzi, który pozwala zarówno na zarządzanie przestrzenią, w tym w zakresie wykorzystywania energii, jak i monitorowanie przestrzeni oraz poszczególnych narzędzi w zasadzie z każdego miejsca na świecie – podkreśla Kamil Pawlak, współzałożyciel i prezes Paigo, polskiego start-upu specjalizującego się w dostarczaniu innowacyjnych rozwiązań dla inteligentnego domu – W efekcie informacja o tym, co dzieje się w naszych czterech ścianach jest zawsze na wyciągnięcie ręki. Dodatkowe wyposażenie, w tym m.in. wtyczka zasilająca, pozwala ograniczać zużycie prądu podczas naszej nieobecności, co w perspektywie czasu zwraca inwestycję.
Inteligentny, czyli oszczędny
System oferuje szereg możliwości ograniczania zużycia prądu i energii. Począwszy od wtyczki zasilającej (power plug in), która posiada miernik zużycia energii, poprzez sterowanie oświetleniem i monitorowanie sprzętów elektronicznych i ogrzewania, aż do możliwości zdalnego zamykania lub otwierania okien. Wysokość oszczędności związana jest z wielkością gospodarstwa domowego, ilością osób i regularnie używanych sprzętów, a także wariantu systemu, który wybierzemy.
Biorąc pod uwagę powyższe zmienne, gospodarstwo trzyosobowe zużywa rocznie szacunkowo od 1200 do 3600 kWh, co przekłada się na koszty w przedziale 660-1980 zł, w zależności od ilości wykorzystywanych sprzętów. Koszty po instalacji systemu mieszczą się w przedziale 462-1386 zł, a więc rocznie w portfelu może pozostać nawet 594 zł. Im większe gospodarstwo, tym oszczędność jest większa. Pięcioosobowa rodzina może zaoszczędzić nawet 900 zł.
– Dużą wagę przywiązujemy do rozwiązań przyjaznych dla środowiska. Z ograniczenia zużycia prądu i wody bezpośrednie korzyści finansowe czerpią nie tylko użytkownicy, którzy mają mniejsze koszty utrzymania, ale pośrednio my wszyscy. Dbałość o surowce to dziś element świadomego podejścia do biznesu i misji firmy – podkreśla Kamil Pawlak.