Tede w swoim nowym kawałku „Tylko tyle”, który znajdzie się na jego najnowszym albumie „Karmagedon”, zaatakował dziennikarza TVN’u Kubę Wojewódzkiego. Nie od dziś wiadomo, że panowie od lat nie darzą się sympatią.
Wytwórnia NWJ zaprezentowała teaser zatytułowany „Tylko Tyle” zwiastujący nadchodzący album Tede & Sir Micha „Karmagedon”. Warszawski raper atakuje w nim znanego dziennikarza TVN’u Kubę Wojewódzkiego słowami:
„A nie mucha, nie Ania Mucha, wypierdalaj Kuba
Kminisz jakie Lamborghini mówią taki kutas
Patrz se po butach To wychodzi na to, kto się kłania przed kim
Ja pozdrawiam za pomocą fucka ile masz do setki?
Wielu wspólnych kumpli opowieści, więc się nie zdziw
Co tam kurwa Kubi, jednak Kuba dziś nie jeździ?
Licho nie śpi karma sama się na tobie zemści
Ponoć od pedalstwa nie ma rzeczy bardziej męskich
Z tobą wódki dziś nie piłem nie rób kumpli z nas na siłę
Zanim zaczniesz chodzić tyłem lepiej looknij na swój tyłek
Byle pała mówi o mnie jakby mnie cokolwiek znała, tylko tyle”
Zobacz również: Tede & Sir Mich – Gangin’, nowy singiel promujący Karmagedon
W przytoczonym tekście możemy zauważyć, że Tede sugeruje, że Wojewódzki jest ukrytym homoseksualistą. Jak na to zareaguje sam Kuba? Przypominamy, że kilka miesięcy temu Wojewódzki wydał książkę pt. „Nieautoryzowana autobiografia”, w której nazwał Tedego „małym chłopcem w wielkich portkach o ukruszonym ego”.
Jeden wart drugiego, dwa gówna
Miał wyjaśniać raperów ten wieprz, a nie jakiś frajerów dziennikarzy. Co za pedał
następni będa bracia Mroczek i Krzysiek Ibisz