Zdaniem Marcina Seniuka, dyrektora Departamentu Rozwoju Startupów w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), oprócz braku kapitału istotnym czynnikiem blokującym rozwój rodzimej przedsiębiorczości jest niska świadomość menedżerów.
„Nie tylko kapitał, pasja czy talent decydują dziś o sukcesie, ale często jest to również doświadczenie biznesowe, które posiadają duże korporacje. Znajomość rynku, sieć dystrybucyjna, infrastruktura – to czynniki, które startupy powinny nauczyć się wykorzystywać” – przekonywał Marcin Seniuk podczas panelu „Startupy technologiczne w ekosystemie przemysłu przyszłości – cyberbezpieczeństwo”.
Dyrektor Departamentu Rozwoju Startupów podkreślał również, że duże korporacje potrafią coraz lepiej współpracować ze startupami, co przynosi korzyści obu stronom. Ścisła współpraca korporacji i startupu, zawarta na początku wdrażania pomysłu, pozwala również uniknąć marnowania energii i środków na rozwijanie projektów, które w przyszłości nie znajdą klienta.
Aby wesprzeć innowacyjne przedsiębiorstwa na wczesnym etapie rozwoju, PARP prowadzi nabór w konkursie „Startup Booster Poland – Smart UP” w ramach Funduszy Europejskich dla Nowoczesnej Gospodarki. Celem programu jest włączenie startupów w programy rozwojowe o charakterze akceleracyjnym i postakceleracyjnym, oferowane przez akceleratory wybrane w trybie konkursowym. Wnioski można składać do 14 września 2023 r. Więcej informacji o konkursie znajduje się na stronie.
Kolejnym programem dla startupów jest trwający obecnie konkurs „Wsparcie rozwoju działalności gospodarczej startupu”. Startupy, które ukończyły pomyślnie program inkubacji nowego pomysłu biznesowego, będą mogły uzyskać bezzwrotne wsparcie finansowe na dalszy rozwój działalności i wejście z produktem na rynek. Wnioski będą przyjmowane do 31 października 2023 r. Dodatkowe informacje znajdują się na stronie.
Antoni Omondi, CEO i Co-Founder w firmie Sagenso, zajmującej się koordynacją wdrażania planów finansowych oraz działań sprzedażowo-marketingowych, przekonywał, że barierą w rozwoju startupów jest zbyt wolne przechodzenie z fazy konceptu do komercjalizacji projektu.
„Procesy związane z nabraniem wzajemnego zaufania, a także potwierdzeniem, że dane rozwiązanie jest bezpieczne, trwają zbyt długo. Z drugiej strony my, jako firmy, myślimy zbyt dużo o technologii i dopiero, kiedy ją stworzymy, szukamy sposobu na jej komercjalizację w realnym biznesie” – tłumaczył Antoni Omondi.
Jego zdaniem startupy powinny więcej uwagi poświęcać zagadnieniom biznesowym, a nie tylko technologii, co do której nie ma pewności, czy będzie w przyszłości wykorzystana. Ponadto – według szefa Sagenso – szybciej powinny przebiegać również procesy związane z finansowaniem publicznym projektów, jak choćby ogłaszanie grantów czy nabór wniosków na finasowanie – bo dla małych firm oznacza to duże koszty.
Temat startupów poruszyli również uczestnicy panelu „Made in Poland – polskie marki za granicą. Jak odnieść sukces w eksporcie swoich produktów i usług?”. Przedstawiciele instytucji rozwoju i biznesu zgodnie stwierdzili, że aby „wyeksportować” pomysł za granicę, musi on najpierw przyjąć się w Polsce.
Wojciech Nowicki z departamentu promocji Polski w Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu (PAIH) przekonywał, że startupy, zanim zdecydują się na eksport swoich produktów, powinny poszerzyć swoją wiedzę o docelowym rynku.
„Startupy mają niewielkie szanse powodzenia za granicą, bo firma na tym etapie nie ma jeszcze doświadczenia, nie wie, jak zbudować strategię, a to jest niezbędne do wejścia na obcy rynek. Startupy mają wiedzę na temat swoich produktów, ale nie mają kompetencji eksportowych. My je mamy” – mówił Wojciech Nowicki.
Przekonywał, że PAIH dysponuje wieloma narzędziami umożliwiającymi szukanie kontrahentów za granicą. Jego zdaniem organizowane przez agencję międzynarodowe imprezy i misje biznesowe (także wizyty zagranicznych inwestorów w Polsce) przynoszą wymierne korzyści oraz budują atrakcyjny wizerunek Polski.
Michał Polański, dyrektor Departamentu Wsparcia Przedsiębiorczości PARP, przekonywał, że polski eksport jest w dobrej kondycji, choć nie omijają go zawirowania – pandemia, wojna, wzrost kosztu energii.
„Mamy wsparcie skierowane do mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, a także do startupów, by mogły wyjść za granicę. Jest dobrze, ale trzeba być czujnym. Rynki mają swoje ograniczenia. Im dalej od Polski działają nasze firmy, tym więcej mają konkurencji” – mówił dyrektor.
Na wzmocnienie potencjału eksportowego MŚP na rynkach międzynarodowych przedsiębiorcy będą mogli liczyć dzięki udziałowi w konkursie „Promocja marki innowacyjnych MŚP”. Dofinansowanie otrzymają projekty obejmujące działania ukierunkowane na wzrost międzynarodowego potencjału eksportowego, w szczególności poprzez udział w wydarzeniach targowych wskazanych na liście wydarzeń targowych, w celu promowania marki produktowej wnioskodawcy i Marki Polskiej Gospodarki. Ogłoszenie naboru już 14 września 2023 r., a nabór wniosków rozpocznie się 16 października 2023 r. i potrwa do 30 listopada 2023 r.
Nawiązanie współpracy międzynarodowej ułatwia również Enterprise Europe Network (EEN). To największa na świecie sieć wspierająca mikro, małe i średnie przedsiębiorstwa w wejściu na rynki zagraniczne. Jest obecna w ponad 60 krajach, zrzesza 600 organizacji i ma ponad 3 tys. ekspertów. W Polsce funkcjonuje 29 ośrodków sieci, do których należą uczelnie, ośrodki badawczo-rozwojowe, parki technologiczne, organizacje pozarządowe, agencje rozwoju regionalnego oraz PARP, pełniąca funkcję koordynatora krajowego sieci. Działalność EEN jest finansowana przez Komisję Europejską oraz z budżetu państwa. Więcej o działalności EEN.
Instytucje rozwoju wspierają również inwestycje samorządowe. Polska w nowej perspektywie finansowej UE ma przeznaczyć na inwestycje łącznie 76 mld euro. Dane PARP wskazują, że zainteresowanie tymi środkami, których głównym beneficjentem są samorządy, jest olbrzymie.
„W okresie finansowania 2014-2020 przekazaliśmy na realizację projektów badawczych i inwestycyjnych ponad 6,3 mld zł. Na rozwój infrastruktury w Polsce Wschodniej (poprawę sieci dróg wojewódzkich czy zakup bezemisyjnego taboru tramwajowego, trolejbusowego lub autobusowego), przekazaliśmy ponad 4,25 mld zł na 44 projekty realizowane przez samorządy” – mówił Paweł Olejnik, wiceprezes PARP podczas panelu „Fundusze unijne na inwestycje regionalne – bilans zysków i strat”.
Jego zdaniem współpraca PARP z samorządami obejmuje m.in. działania informacyjne, np. organizowanie spotkań i warsztatów dla potencjalnych beneficjentów.
„Naszym zadaniem, oprócz wydatkowania środków, jest informowanie przedsiębiorców, jak skutecznie przygotować wnioski aplikacyjne, żeby nie zdarzały się takie sytuacje, że ktoś napisze świetny wniosek, ale później ma kłopot z jego realizacją” – tłumaczył wiceprezes PARP.
Minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda przyznał, że Polska w poprzedniej perspektywie finansowej UE była największym beneficjentem.
„Jesteśmy liderem, zrobiliśmy to dobrze. Pomimo pandemii i wojny za naszą wschodnią granicą. Co istotne, jesteśmy postrzegani przez inne kraje jako lider. Wierzę, że w nowej perspektywie również uda nam się powtórzyć ten wynik” – tłumaczył minister.
Polska ma bowiem – jak tłumaczył minister – sprawdzony mechanizm, jak wykorzystywać środki finansowe, a także bardzo dobre doświadczenia, jeśli chodzi o współpracę z przedsiębiorcami, samorządami, beneficjentami.
XXXII Forum Ekonomiczne w Karpaczu 2023 odbyło się w dniach 5-7 września. To największa konferencja gospodarczo-polityczna w Europie Środkowej i Wschodniej, miejsce, w którym od ponad 30 lat spotykają się ze sobą osoby o decydującym wpływie na losy Polski, Europy i świata.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Interesujący artykuł! Podkreśla znaczenie mądrego finansowania dla funkcjonowania gospodarki i rozwoju innowacyjnych firm w Polsce. Ciekawe, jak różne programy i instytucje mogą przyczynić się do rozwoju przedsiębiorczości. Zastanawiam się, jakie dodatkowe środki mogą zostać wdrożone, aby wspierać młodych przedsiębiorców i innowacje w naszym kraju.