Dnia 16.10 w zaciszu eleganckich ścian wystawy Artintell w Hali Koszyki w Warszawie, odbyło się ekskluzywne wydarzenie, które zgromadziło pasjonatów sztucznej inteligencji i technologicznych innowatorów. Centralną postacią wieczoru był Bartosz Dobrowolski, człowiek z doświadczeniem, którego można by było spisać na co najmniej kilka dobrze wypełnionych CV. Jako Head of AI Enablement w CampusAI, Dobrowolski ma na swoim koncie dwie dekady pracy na styku biznesu i technologii, a jego wykład na temat generatywnej sztucznej inteligencji był jak wizyta w przyszłości – tyle że już dziś.
Wprowadzenie do generatywnej rewolucji AI
Na początek Bartosz wyjaśnił podstawowe pojęcia związane ze sztuczną inteligencją, z lekkością i humorem łamiąc przy tym techniczny żargon. “Czym jest AI?” – zapytał, a następnie szybko rozjaśnił różnice między klasyczną AI, opartą na algorytmach logiki, a generatywną AI, która dosłownie tworzy nowe treści – od obrazów, przez teksty, po muzykę. “Generatywna AI to nie tylko technologia. To rewolucja, która już teraz zmienia świat pracy, a to dopiero początek.” – podkreślił Dobrowolski.
Tego wieczoru Bartosz nie mówił jednak o AI jak o zimnej maszynie, lecz raczej o pełnoprawnym partnerze, który potrafi wspierać nas w kreatywnych procesach. Generatywna sztuczna inteligencja, którą znamy z takich narzędzi jak GPT-3, DALL-E czy MidJourney, w jego ustach nabierała niemal ludzkiego wymiaru. “To jakby mieć współpracownika, który nigdy nie śpi i potrafi myśleć nieszablonowo” – zażartował, przy okazji prowokując śmiech publiczności.
AI w biznesie i codziennym życiu
Jak przekonywał Bartosz, AI nie jest przyszłością – ona już tu jest i aktywnie uczestniczy w naszym życiu, często w sposób, którego nawet nie zauważamy. Podczas wykładu przybliżył różne zastosowania generatywnej AI, skupiając się zarówno na korzyściach biznesowych, jak i codziennym życiu.
“Są już firmy, które tworzą całe kampanie reklamowe z pomocą AI. Ba, niektóre z nich są lepsze od tych wymyślonych przez ludzi! – tłumaczył z zapałem. “Nie mówiąc już o tym, jak AI ułatwia nam pracę. Odkąd poznałem narzędzia do automatyzacji, mogę wreszcie się wyspać” – dodał z uśmiechem.
Oczywiście, generatywna AI nie tylko poprawia wydajność, ale też otwiera zupełnie nowe możliwości kreatywne. Podczas prezentacji Bartosz pokazał kilka narzędzi AI, które zmieniają oblicze branż takich jak marketing, projektowanie czy tworzenie treści. Narzędzia takie jak ChatGPT, Jasper czy Synthesia mogą nie tylko wspierać zespoły, ale także inspirować je do poszukiwania zupełnie nowych rozwiązań.
Szanse i zagrożenia – gdzie tkwią pułapki?
Ale nie wszystko jest różowe, prawda? Dobrowolski nie omieszkał poruszyć również kwestii zagrożeń związanych z AI. “AI to narzędzie – a z każdym narzędziem można zrobić coś dobrego lub złego. Młotek może pomóc zbudować dom, ale może też go zniszczyć” – przestrzegł.
W tym kontekście Bartosz zwrócił uwagę na wyzwania związane z bezpieczeństwem danych, prywatnością i odpowiedzialnością za decyzje podejmowane przez algorytmy. Etyka w rozwoju AI to dla niego kluczowa kwestia, której nie wolno bagatelizować. “Musimy pamiętać, że AI działa na podstawie danych, które jej dostarczamy. Jeśli te dane są stronnicze, algorytm też taki będzie” – wyjaśnił, a potem rozłożył ręce, jakby chciał powiedzieć: “Proste, prawda?”
Jak AI zmieni przyszłość pracy?
Dobrowolski zakończył wykład refleksją nad przyszłością. Zastanawiał się, jak AI wpłynie na świat pracy w nadchodzących latach. W jego wizji wiele zadań zostanie zautomatyzowanych, a ludzie będą mogli skupić się na bardziej kreatywnych i strategicznych aspektach pracy. “AI nie zastąpi ludzi, ale na pewno sprawi, że nasze obowiązki będą inne. I o wiele bardziej satysfakcjonujące” – powiedział, wywołując żywe zainteresowanie wśród zgromadzonych słuchaczy.
Bartosz nie zakończył jednak pesymistycznie. Wręcz przeciwnie, jego wykład tchnął optymizmem. Przyszłość z AI, jak stwierdził, może być nie tylko bardziej produktywna, ale również bardziej ludzka. “Wyobraźcie sobie świat, w którym więcej czasu możemy poświęcić na rozwój i relacje, a mniej na nudne, powtarzalne zadania” – zasugerował. Brzmiało to niemal jak utopia.
Praktyczne wskazówki i ćwiczenia
Oprócz teoretycznego wprowadzenia Bartosz zaoferował uczestnikom kilka praktycznych wskazówek, jak mogą wykorzystać generatywną AI w swoim codziennym życiu i pracy. Przybliżył również tajniki “promptowania” – czyli sztuki formułowania odpowiednich poleceń dla AI, aby uzyskać najlepsze rezultaty. W skrócie, Bartosz pokazał, że praca z AI to nie jakaś magiczna sztuczka, a umiejętność, którą każdy może opanować.
Kto stoi za tym wykładem?
Nie można pominąć faktu, że za wszystkim stoi Bartosz Dobrowolski – ekspert, mentor i technologiczny wizjoner, który z lekkością potrafi opowiadać o nawet najbardziej skomplikowanych kwestiach. Jego ogromne doświadczenie (ponad 20 lat na rynku, współpraca z gigantami technologicznymi, takimi jak SAP, a także z młodymi startupami) przekłada się na umiejętność patrzenia na rozwój AI z perspektywy zarówno korporacyjnego biznesu, jak i małych, innowacyjnych projektów.
Jego wykład w Artintell był więc czymś więcej niż tylko prezentacją – był to prawdziwy masterclass na temat generatywnej AI. Bartosz zaskarbił sobie publiczność nie tylko wiedzą, ale też charyzmą i niezwykłą umiejętnością przekazywania skomplikowanych treści w przystępny sposób. Nie bez powodu jest on jednym z najbardziej cenionych mówców w branży.
Co dalej z AI?
Wraz z zakończeniem wykładu nasuwa się pytanie: co dalej? Jak AI zmieni świat w nadchodzących latach? Bartosz pozostawił publiczność z tą myślą, ale też z optymistyczną wizją przyszłości, w której AI będzie narzędziem pomagającym nam rozwijać się na niespotykaną dotąd skalę. Czas pokaże, jak bardzo jego przewidywania się sprawdzą, ale jedno jest pewne – generatywna AI to technologia, którą warto mieć na oku.
Źródło: Materiał prasowy