W Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów odbył się prapremierowy pokaz filmu „Konwój”. W zamkniętej sali znaleźli się twórcy, aktorzy oraz kilkudziesięciu więźniów i strażników Służby Więziennej. Prezentujemy relację z wydarzenia, w której uczestnicy opowiadają o wrażeniach i emocjach, jakie towarzyszyły im podczas tej projekcji przebiegającej w wyjątkowych warunkach.
Pierwszy, prapremierowy pokaz filmu „Konwój” odbył się w Areszcie Śledczym Warszawa-Mokotów przy ulicy Rakowskiej. Na widowni, obok kilkudziesięciu więźniów i strażników Służby Więziennej, znaleźli się aktorzy: Robert Więckiewicz, Tomasz Ziętek i Przemysław Bluszcz, reżyser i scenarzysta Maciej Żak oraz producent – Jacek Rzehak. Po zakończeniu pierwszej w Polsce projekcji odbyło się spotkanie z twórcami. W Sali dało się odczuć pełną emocji i napięcia atmosferę. Oto jak wspomina to wydarzenie reżyser „Konwoju”:
„Bardzo byłem ciekaw tej projekcji i cieszę się, że dyrektor aresztu odważnie się na nią zgodził. Na widowni siedzieli zarówno osadzeni, jak i pracownicy SW. Po projekcji odbyła się niezwykle ciekawa rozmowa, byłem zaskoczony wieloma refleksjami i uwagami. Pojawił się również głos krytyczny, który zarzucił filmowi niszczenie pracy resocjalizacyjnej, i zgłosił obawę, że po zobaczeniu filmu osadzeni będą bali się odbywać karę. Musiałem przekonywać, że w „Konwoju” największą ofiarę ponosi nie więzień, a właśnie pracownik aresztu. To co dla mnie było ważne, że po projekcji żadna ze stron nie zarzuciła filmowi braku prawdopodobieństwa, pomimo że historia w całości została wymyślona i nie opierała się na żadnym prawdziwym wydarzeniu.”
„Konwój” to film, który opowiada o świecie zamkniętym dla zwykłych ludzi. Jego scenerią są zaułki zakładu karnego jak i ciasne wnętrza furgonetki używanej do przewożenia skazanych.
„Szukałem bardzo zamkniętej przestrzeni, gdzie mógłbym umieścić swoich bohaterów i doprowadzić do możliwie największego zgęszczenia atmosfery, tym samym zmusić aktorów do jeszcze bardziej intensywnego przeżywania. Więźniarka jadąca przez Polskę z pięcioma bohaterami wydała się wręcz idealna do takiego zamierzenia.” – opowiada Maciej Żak i dodaje – „Samo więzienie to tajemniczy mikrokosmos, który pozwolił mi pokazać uwikłanie jednostki w opresyjny system, gdzie swoboda działania jest ograniczona. To było również dość naturalne środowisko, by zmierzyć się z pewnym ujęciem tematu zbrodni i kary, tak dzisiaj relatywnie i niejednoznacznie pojmowanym przez nas samych. Bardzo pomogli mi pracownicy Służby Więziennej w areszcie przy Rakowieckiej. Pozwolili mi poznać ten świat na tyle, że napisałem scenariusz, który później dyrektor aresztu przeczytał, dając ostatecznie pozwolenie na zrealizowanie zdjęć na terenie jego więzienia. Pomimo, że pracownicy SW nie zostali pokazani w jasnych barwach. Bardzo zależało mi na maksymalnie wiarygodnym przedstawieniu realiów konwoju niebezpiecznego więźnia, tak zwanej „N”, a to bez licznych konsultacji i drobiazgowej dokumentacji nie byłoby możliwe.”
„Konwój” pokazuje zamknięty świat, w którym sprawiedliwość jest względna, a wymykający się prawu Układ rządzi wszystkim. Film podejmuje temat zbrodni i kary we współczesnym świecie oraz dylematu moralnego – co powinno się robić z najgroźniejszymi przestępcami naszych czasów.
Kierujący aresztem śledczym dyrektor Nowacki (Janusz Gajos) odnajduje ukrywającego się przed światem sierżanta Zawadę (Robert Więckiewicz). Doświadczony funkcjonariusz wraca do gry i dostaje nowe zadanie – zostaje dowódcą konwoju, który ma przetransportować bardzo niebezpiecznego więźnia do szpitala psychiatrycznego. Członkowie jego ekipy to ludzie ze skomplikowaną przeszłością. Wśród nich jest także pełen ideałów Feliks (Tomasz Ziętek), prywatnie mąż córki Nowackiego (Agnieszka Żulewska), który nigdy nie powinien był znaleźć się w więźniarce. Dyrektor więzienia utraciwszy kontrolę nad konwojem, rusza w pościg, by naprawić, a może ukryć niewygodną dla niego prawdę. Powoli wychodzi na jaw prawdziwy cel konwoju. Między mężczyznami narastają konflikty i rośnie napięcie, z każdą minutą następują nieoczekiwane zwroty akcji. Od tej pory sprawiedliwość może być wymierzona na własną rękę.
Gatunek: thriller/kryminalny
Produkcja: Polska 2016
Scenariusz i reżyseria: Maciej Żak („Supermarket”, „Rozmowy nocą”, „Ławeczka”)
Zdjęcia: Michał Sobociński („Ojciec”, „Warsaw by Night”)
Muzyka: Antoni Komasa-Łazarkiewicz („Miasto 44”, „W ciemności”)
Producent: Jacek Rzehak („Pod Mocnym Aniołem”)
Produkcja: Profil Film
Współfinansowanie: Polski Instytut Sztuki Filmowej
Obsada: Janusz Gajos („Body/Ciało”, „Zaćma”, „Obywatel”, „Układ zamknięty”), Robert Więckiewicz („Król życia”, „Ziarno prawdy”, „W ciemności”, „Pod Mocnym Aniołem”, „Wymyk”), Łukasz Simlat („Belfer”, „Moje córki krowy”, „Pani z przedszkola”, „Krew z krwi”, „Zbliżenia”, „Zjednoczone Stany Miłości”), Ireneusz Czop („Żyć nie umierać”, „Jack Strong”, „Kochanie, chyba cię zabiłem”), Tomasz Ziętek („Demon”, „Body/Ciało”, „Kamienie na szaniec”), Przemysław Bluszcz („Czerwony pająk”, „Jeziorak”, „Krew z krwi 2”), Dorota Kolak („Carte Blanche”, „Chce się żyć”, „Dzień kobiet”), Agnieszka Żulewska („Demon”, „Chemia”, „Krew z krwi 2”)
„KONWÓJ” w kinach od 13 stycznia 2017 roku!
Relacja video z prapremierowego pokazu filmu „Konwój” w więzieniu:
Oficjalny zwiastun „Konwoju”:
Zajebisty film, choć końcówka [spoiler] trochę rozczarowuje
Po zwiastunach spodziewałem się lepszego filmu, ale nie jest źle, można obejrzeć. Dobra polska produkcja
Do tej pory tylko w pitbullu ostatnio pojawiały się więzienne sceny, ale niestety pojedynczo. A całego filmu wokół więzien jeszcze nie było.. przynajmniej ja nie jestem w stanie od razu wymienić. Raczej obejrzę.
Super pomysł na prezentacje filmu o służbie więziennej właśnie w takich okolicznościach. Po filmiku widać, że może to być całkiem mocny film, dlatego już się nie mogę doczekać premiery 🙂