Curtis James Jackson III, znany większości ludzi jako 50 Cent, nie wydał jeszcze długo oczekiwanego, szóstego solowego albumu „Street King Immortal”, ale ma dobrą wymówkę. W wywiadzie udzielonym dla New York Times powiedział, że przez te kilka lat był bardzo pochłonięty innymi rzeczami niż muzyka, ale przygotowuje swój nowy album, który według niego ma dorównać poziomem debiutowi artysty.
„Street King Immortal” zapowiadany jest już od 6 lat i jak do tej pory fani rapera mogli usłyszeć tylko jeden singiel – „Still Think I’m Nothing”, z gościnnym udziałem Jeremiha. Teledysk do utworu można obejrzeć poniżej:
50 Cent mówi: – „Zwykle nie wychodzę z łóżka przed 9. W moim biznesie jest to za wcześnie. Kiedy jestem w trakcie nagrywania albumu, mogę przebywać w studiu do 3 lub 4 rano, ale w sobotnie wieczory idę spać o 23:30 lub o północy i odpoczywam dobre 9 godzin. Potrzebuję tego – pomaga mi to odświeżyć moje ciało.” Raper dodaje także: – „W tym momencie jestem w środku prac nad moim nowym albumem, ale już wiem, że poziomem dorównuje mojemu pierwszemu.”
Zobacz również: Eminem rapuje ulubione wersy z utworu 50 Centa z okazji jego urodzin!
W 2016 roku 50 Cent zdradził wszystkim, że po wydaniu „Street King Immortal” zamierza zakończyć karierę, mówiąc, że nikomu nie musi już nic udowadniać, mając 40 milionów sprzedanych kopii swoich albumów.
Obecnie głównymi zajęciami Fifty’ego są produkcja i realizacja własnego serialu „Power”, który jest kręcony w Nowym Jorku (serial jest emitowany od 7 czerwca 2014 roku przez amerykańską stację Starz), promocja wódki Effen oraz własnych słuchawek SMS Audio.