Koniec świata zgodnie z przepowiedniami ma nastąpić już w ten weekend. Data końca świata ponoć jest zapisana w specjalnym kodzie w Biblii – tak przynajmniej uważa David Meade.
Pisarz David Meade, autor książki „Planet X: The 2017 Arrival” twierdzi, że czeka nas ostatni weekend na Ziemi. Sobotni dzień, 23 września ma być naszym ostatnim na tej planecie, potem nie będzie już niczego. Meade wyliczył, że tajemnicza Planeta X z ogromną siłą uderzy w Ziemię tym samym powodując wybuchy wulkanów, trzęsienia ziemi czy tsunami.
Na czym oparł swoją teorię pisarz? Według niego koniec świata 23 września 2017 roku jest zapisany w specjalnym kodzie w Biblii. W stronę ziemi ma zmierzać nieznana planeta, z którą nasz glob zderzy się właśnie 23 września 2017. W swojej książce „Planet X: The 2017 Arrival” napisał, że pierwszym zwiastunem końca świata było całkowite zaćmienie słońca w USA. Co ciekawe, do Ziemi faktycznie zbliża się gigantyczna asteroida Florence. Ma średnicę ponad czterech kilometrów… i to właśnie we wrześniu przelatuje ona najbliżej ziemi.
NO ico ? żadnego kur…a końca świata nie było, co za debile to wymyślają
TYLKO NIE W SOBOTE!!! NIEEEEEE!!! MOŻE BYĆ W PONIEDZIAŁEK, BO NA NIEDZIELE SIE Z DOBRA DUPERA UMÓWIŁEM
Co za bzdura! Ile to już końców świata przeżyliśmy?!!!