Muzycznie była nieobecna blisko siedem lat. Ale na szczęście wspaniała, wszechstronna artystka, ceniona aktorka i piosenkarka Charlotte Gainsbourg ogłosiła swój muzyczny powrót. Nowemu albumowi nadała tytuł „Rest”. Premiera zaplanowana jest na 17 listopada 2017 roku.
Gwiazda kina, jaką bez wątpienia jest Charlotte, córka niezapomnianego Serge’a Gainsbourga i nietuzinkowej aktorki i piosenkarki Jane Birkin, zaprosiła do współpracy wielu utalentowanych muzyków. Największym spośród nich jest oczywiście Sir Paul McCartney. Oprócz legendarnego Beatlesa Francuzkę wspomogli, chociażby Guy-Manuel de Homem-Christo z Daft Punk, Owen Pallett, Connan Mockasin, a także SebastiAn (m.in. Frank Ocean), który jest zarazem producentem.
Jako pierwszą Charlotte udostępniła piosenkę tytułową – „Rest” – którą wyprodukował i współkomponował Guy-Manuel de Homem-Christo. Teledysk do utworu można ekskluzywnie zobaczyć na Apple Music.
Utworu można posłuchać tutaj: Charlotte Gainsbourg – „Rest”, a teledysk wyreżyserowała sama Charlotte Gainsbourg i jest on jednym z serii, stworzonych na potrzeby albumu „Rest”.Sir Paul McCartney jest autorem piosenki „Songbird In A Cage”.
– Potrzebowałam wsparcia. Udzielił mi go Lars Von Trier – wyjaśnia Charlotte, która zagrała w „Nimfomance” wyreżyserowanej przez kontrowersyjnego Duńczyka. – Najpierw zapytałam go, czy mnie wyreżyserowałby mi wideoklipu. Odparł: „Nie, sama powinnaś to zrobić”. Potem dodał, że wie, co jest mi potrzebne i jak mogę to osiągnąć. Podyktował mi dokładnie, co powinnam zrobić. Taki zestaw zasad. Wystarczyło. Właśnie tego potrzebowałam. Dzięki uczynieniu tego pierwszego kroku w kierunku reżyserii byłam w stanie przekazać wizualnie swoje pomysły oraz nakręcić klipy do jeszcze paru kompozycji z płyty.
Charlotte, pracując nad piosenkami, inspirowała się zarówno nowymi, elektronicznymi brzmieniami, jak i twórczością Giorgio Morodera, filmowymi soundtrackami, choćby do „Carrie” Briana De Palmy (skomponował go Pino Donaggio), „Lśnienia” Stanleya Kubricka, „Rebeki” Alfreda Hitchcocka.
Gainsbourg po raz pierwszy odważyła się na napisanie tekstów w języku francuskim. Odbija się w nich między innymi wielki smutek po śmierci siostry artystki, fotografki mody Kate Barry. A także walka między śmiałością i chęcią do występów, byciem osobą publiczną. Na „Rest” oprócz wpływów współczesnych słychać echa psychodelii, funku, disco. Całość zamyka energetyczna kompozycja „Les Oxalis”.