Bartosz Kwiecień został w czwartek nowym zawodnikiem Jagiellonii Białystok. Grający dotychczas w Koronie Kielce 23-letni obrońca podpisał z Jagiellonią 4-letni kontrakt.
Urodzony 7 maja 1994 roku w Starachowicach zawodnik jest wychowankiem miejscowej Juventy, w barwach której stawiał pierwsze kroki w seniorskiej piłce na szczeblu III ligi. Jako niespełna 19-letni zawodnik, w styczniu 2013 roku Kwiecień przeniósł się do ekstraklasowej Korony Kielce i jeszcze w sezonie 2012/13 zdołał zadebiutować w najwyższej klasie rozgrywkowej. Miało to miejsce 26 kwietnia 2013 roku w Szczecinie, gdy młody obrońca wyszedł w podstawowym składzie Korony na mecz z Pogonią (1:2) i rozegrał w nim 76 minut.
W całym 2013 roku nowy piłkarz Jagi wystąpił łącznie w siedmiu meczach Ekstraklasy, po czym udał się na półroczne wypożyczenie do pierwszoligowego wówczas Górnika Łęczna, któremu pomógł w awansie do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Zobacz również: Armando Sadiku piłkarzem Legii Warszawa
Po powrocie do Kielc, sezon 2014/15 był dla Kwietnia praktycznie stracony ze względu na zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie, przez co musiał on pauzować przez siedem miesięcy. Po kolejnych trudnych dla siebie rozgrywkach 2015/16, przed kolejnym sezonem rosły defensor (186 cm wzrostu) zdecydował się na wypożyczenie do pierwszoligowego Chrobrego Głogów, gdzie miał okazję współpracować przez pół roku z obecnym trenerem Jagiellonii, Ireneuszem Mamrotem.
W Głogowie Kwiecień zdołał się odbudować. Grał praktycznie w każdym meczu, w zdecydowanej większości w podstawowej jedenastce. Łącznie jesienią sezonu 2016/17 rozegrał w Nice 1. Lidze 16 spotkań, w których trzykrotnie trafiał do siatki rywala. To sprawiło, że po powrocie zimą do Kielc dostał też kolejne szanse gry w Koronie. Trener Maciej Bartoszek wystawił go wiosną w dziewięciu meczach, w których 23-latek pokazywał się z dobrej strony, prezentując twardą i nieustępliwą grę w defensywie.
Po przejściu testów medycznych, Bartosz Kwiecień podpisał w czwartek z Jagiellonią 4-letni kontrakt. Zawodnik przenosi się do Białegostoku na zasadzie transferu definitywnego, jako że Jagiellonia aktywowała klauzulę odstępnego zawartą w jego kontrakcie z Koroną Kielce.