2.9 C
Warszawa
niedziela 24 listopada • 2024
Strona głównaROZRYWKAKATARZYNA SOWIŃSKA - RYTMY LATYNOAMERYKAŃSKIE TO JEJ SŁABOŚĆ

KATARZYNA SOWIŃSKA – RYTMY LATYNOAMERYKAŃSKIE TO JEJ SŁABOŚĆ

Katarzyna Sowińska: Chciałabym w najbliższym czasie wrócić do studia i coś nagrać. Na pewno będzie to utwór w języku portugalskim lub hiszpańskim

Wokalistka przyznaje, że bardzo bliskie jej sercu są rytmy latynoamerykańskie i właśnie w tej stylistyce chciałaby nagrać swoje nowe utwory, które w zalewie piosenek anglojęzycznych mogłyby się okazać prawdziwymi perełkami. Artystka nie ukrywa, że marzy jej się wytyczanie nowych ścieżek na polskim rynku muzycznym.

Będąc w Nowym Jorku, kilka tygodni temu myślałam o tym bardzo intensywnie, że naprawdę tęsknię za tymi rytmami latynoamerykańskimi. W Polsce mało kto lub prawie nikt nie śpiewa w języku portugalskim czy hiszpańskim, a ja tęsknię za tego rodzaju muzyką, chciałabym w najbliższym czasie wrócić do studia i coś nagrać. Więc jeśli tak się stanie, to na pewno będzie to utwór w języku portugalskim lub hiszpańskim – mówi agencji Newseria Katarzyna Sowińska, aktorka, wokalistka.

Choć Katarzyna Sowińska od dziecka przejawiała zdolności muzyczne, to nie zdecydowała się na studia w tym kierunku. Zaczęła karierę jako modelka, konferansjerka i prezenterka muzycznej stacji MTV. Zadebiutowała również w serialach i wtedy pochłonęła ją kolejna pasja. W 2010 roku postanowiła więc wyjechać do Los Angeles – uznała bowiem, że tam będzie mogła spełnić marzenie o studiach aktorskich i uczyć się pod okiem najlepszych fachowców w branży. Jednak to nie za sprawą srebrnego ekranu było o niej głośno, zwłaszcza w Ameryce Południowej. Artystka dostała bowiem propozycję współpracy od Luisa Miguela, legendy muzyki latynoskiej, który szukał wówczas nowej wokalistki i spodobało mu się właśnie nagranie Polki opublikowane w serwisie YouTube. Podczas wspólnej trasy zagrali 200 koncertów.

Od trasy z Luisem Miguel minęło trochę czasu – półtora roku i już tęsknię za muzyką. Bardzo lubię śpiewać w języku hiszpańskim czy portugalskim. Przyszedł taki czas w moim życiu, że jestem gotowa – przyznaje Katarzyna Sowińska.

Sowińska jednak dość enigmatycznie mówi o swoich planach i nie chce zdradzać wielu szczegółów.

Czy nagram płytę? Myślę, że jeszcze za wcześnie. Czy nagram w najbliższych miesiącach, w ciągu najbliższego roku płytę z coverami artystów, których cenię? Może, jest to możliwe. Czy w najbliższych tygodniach nagram jakąś muzykę? Jest to jak najbardziej możliwe – mówi Katarzyna Sowińska.

(źródło: newseria.pl)

Zobacz również

SKOMENTUJ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Artykuły

Komentarze