Nowy projekt jakim jest stworzenie pierwszej w historii polskich bobslei Kadry Narodowej Kobiet rozwija się w dobrym kierunku. Obecnie w przygotowaniach do nowego sezonu biorą udział cztery zawodniczki.
Sylwia Smolarek, która ma już za sobą starty w monoboach w ubiegłym sezonie zawodniczka zajęła szóste miejsce w zawodach Pucharu Europy w Lillehammer (Norwegia). Linda Weiszewski, która uczestniczyła w pierwszym obozie treningowym organizowanym przez IBSF- Międzynarodowa Federacja Bobslei i Skeletonu w La Plagne (Francja) i tam odbyła swoje pierwsze ślizgi w bobslejach. Julia Słupcka i Aleksandra Byczkowska to natomiast nowe zawodniczki, które do Kadry trafiły z tegorocznych letnich naborów przeprowadzonych przez PZBiS. Wszystkie zawodniczki spotkały się w lipcu na obozie treningowym w Centralnym Ośrodku Sportu w Cetniewie, gdzie pod okiem sztabu szkoleniowego trenowały głównie ze specjalistycznym „wózkiem” bobslejowym.
Zobacz również: Pierwszy Polski Związek Sportowy na platformie Tik Tok
Trening z wózkiem to element szkoleniowy, który w założeniu ma imitować bieg z bobslejem podczas rozpychania. Największy nacisk podczas treningów z wykorzystaniem tego sprzętu kładziemy na moment wyjścia czyli startu. Poza tym staramy się zwracać uwagę na technikę biegu. Każdy start jest przez nagrywany i potem analizowany z zawodniczkami aby wyeliminować wszystkie drobne błędy. Dodatkowo ten rodzaj treningu w doskonały sposób pokazuje nam jakie braki w przygotowaniu motorycznym występują u zawodniczek. Dzięki temu możemy skuteczniej dobierać indywidulane zadania. – Trener Koordynator Kadry Narodowej Monobob Kobiet Łukasz Miedzik.
Zgrupowanie w Cetniewie było pierwszym w którym udział brała Julia Słupecka. Zawodniczka wywodzi się z lekkiej atletyki i trenowała do tej pory głównie skok w dal ale także bieg na 100 i 200 metrów.
– Czuję się bardzo zmotywowana do dalszej pracy. W treningu bobsleisty najważniejszy jest element siłowy i szybkościowy, czyli taki, który zawsze był moim ulubionym. Dobrze współpracuje mi się z trenerami, a na treningach panuje dobra i przyjazna atmosfera. Wszystko to sprawia, że czasami te ciężkie zadania stają się przyjemniejsze – Mówi Julia Słupecka zawodniczka Kadry Narodowej Monobob Kobiet.
Polski Związek Bobslei i Skeletonu od momentu ogłoszenia przez MKOL- Międzynarodowy Komitet Olimpijski decyzji o włączeniu dyscypliny monobob kobiet do programu Zimowych Igrzysk Olimpijskich Pekin 2022 intensywnie poszukuje zawodniczek i rozwija ten program. Udział w nowej konkurencji bobslejowej preferuje zawodniczki biegające rytmicznie na 60 metrów. W monobobach trzeba skoncentrować się na połowie tego dystansu. Najlepszym przykładem, że sprinterki mogą zrobić karierę w bobslejach jest 36-letnia Amerykanka Lori Susan „Lolo” Jones. W dorobku ma dwa złote medale halowych mistrzostw świata w biegu na 60 m ppł. oraz złoty krążek bobslejowego czampionatu globu w St. Moritz w 2013 roku w rywalizacji drużynowej.
– Myślę, że warto jest spróbować swoich sił w bobslejach, jeżeli komuś podoba się prędkość, trening siłowy oraz szybkościowy. Jest to dyscyplina sportu, która bardzo wyróżnia się na tle innych– dodaje Julia Słupecka.