-0.4 C
Warszawa
wtorek 19 marca • 2024
Strona głównaLIFESTYLESTYLISTKA WIGANNA PAPINA WZIĘŁA UDZIAŁ W PROJEKCIE FILMOWYM DLA MARKI SAMOCHODOWEJ

STYLISTKA WIGANNA PAPINA WZIĘŁA UDZIAŁ W PROJEKCIE FILMOWYM DLA MARKI SAMOCHODOWEJ

Wiganna Papina i Bogdan Czarnik oczarowani nowym SsangYong Musso!

Ekipa programu „Za kierownicą SsangYong” postanowiła nie dać się letnim upałom i mimo gorącego dnia wszyscy punktualnie odliczyli się na planie kolejnego odcinka, który tym razem kręcony był na zatłoczonych ulicach stolicy oraz w warsztacie samochodowym należącym do jednego z autoryzowanych salonów SsangYong w Warszawie.

Zobacz również: Anna Powierza i Arkadiusz Gołębiewski: Nowa para w show-biznesie?

Gwiazdami i zarazem parą prowadzących „Za kierownicą SsangYong” w nowej odsłonie zostali znana i ceniona stylistka, a także gwiazda kabaretu Lalamido Wiganna Papina oraz utytułowany reiner Bogdan Czarnik. Bohaterem zaś był nowy pick-up SsangYong Musso. Gospodarze odcinka postanowili wziąć ten miejsko-terenowy model na warsztat, dosłownie i w przenośni. To białe, bardzo pakowne cacko w automacie robi naprawdę ogromne wrażenie, nie tylko wizualne, bo trudno znaleźć osobę, która nie obejrzałaby się za sunącym przez warszawskie ulice samochodem SsangYong. Zresztą każde auto tej marki zwraca uwagę przechodniów oraz innych kierowców, a jeśli zza szyby można rozpoznać znane i lubiane twarze, niemal pewne jest, że ktoś zaczyna robić zdjęcia. Nasi eksperci zgodnie twierdzą, że Musso prowadzi się lekko i sprawdza się, zarówno w mieście, jak i w terenie, m.in. dzięki napędowi na cztery koła, nie straszne mu są góry i doliny, a co najważniejsze jest bardzo pakowny, co jest ogromną zaletą, na którą zwrócili uwagę wyjątkowi prowadzący. Wiganna jako stylistka pracująca przy wielu programach, m.in. „Pytanie na śniadanie” codziennie przewozi mnóstwo ubrań do stylizacji, które osobiście dostarcza gwiazdom na plany filmowe i telewizyjne bardzo doceniła wielkość kabiny oraz osobnego bagażnika. Tak samo Bogdan, który często wozi ze sobą niezbędny sprzęt do ujeżdżania konia. SsangYong Musso jest więc idealnym rozwiązaniem dla osób, od których praca wymaga przemieszczania się w różnych warunkach, a także wożenia ze sobą wielu niewygodnych akcesoriów.

Ssangyong polska
Fot. kadr z planu zdjęciowego

Wiganna Papina i Bogdan Czarnik mieli przyjemność testować nowe Musso dzięki Promotion Instytut Events, czyli producentowi cyklu „Za kierownicą SsangYong”.

Zobacz więcej w kategorii: Lifestyle

Zobacz również

SKOMENTUJ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Artykuły

Komentarze